Kiedy sąd może cofnąć zwolnienie od kosztów sądowych? – przykład
Wyobraźmy sobie sytuację, w której powód składał pozew o odszkodowanie i zadośćuczynienie, ewentualnie inną sprawę o zapłatę wraz z wnioskiem o zwolnienie od opłaty sądowej (opłaty od pozwu). Wnosił pozew o odszkodowanie i zadośćuczynienie lub o zapłatę żądając łącznie 100.000 zł. W takiej sytuacji wysokość opłaty sądowej wyniosłaby 5000 zł. Sąd postanowieniem zwolnił powoda od kosztów sądowych w części tj. od wpisu od pozwu ponad kwotę 500 zł. Czyli zamiast 5000 zł miał zapłacić 500 zł. Na rozprawie w sądzie strona przeciwna – pozwany zarzucił, iż nie istniały okoliczności na podstawie których przyznane zostało powodowi zwolnienie od kosztów i domagał się cofnięcia tego zwolnienia, wskazując nowe okoliczności w sprawie.
Zgodnie z art. 120 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego Sąd cofa stronie zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata lub radcy prawnego, jeżeli okaże się, że okoliczności, na których podstawie je przyznano, nie istniały lub przestały istnieć.
W przykładowej sytuacji powód w pozwie i złożonym przez niego oświadczeniu nie wskazał wszystkich danych mających wpływ na zasadność jego wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych. Podał on wprawdzie, że jest właścicielem nieruchomości o powierzchni 5 ha, nie podał jednak, że nieruchomość ta jest zabudowana budynkami przeznaczonymi do prowadzenia działalności gospodarczej, przy czym wartość tych budynków, należy uznać jest przynajmniej zbliżona do wartości gruntu. Nie podał również jaka była cena zakupu nieruchomości, którą wskazał na rozprawie i uznać należy, że jest to składnik majątkowy o znacznej wartości.
Powód nie podał również, że wydzierżawił nieruchomość pragnąc uzyskiwać z tego tytułu miesięczne dochody.
Powód podał również w oświadczeniu majątkowym, że na jego utrzymaniu pozostaje żona oraz dwoje dzieci. Te dane również podane zostały niezgodnie z prawdą. Na dalszym etapie postępowania sądowi znane były już z urzędu, bo wynikające z dołączonych do sprawy o odszkodowanie i zadośćuczynienie dokumentów z innej sprawy.
Z dokumentów tam zawartych wynika, że żona nie pozostaje na utrzymaniu męża, mieszka oddzielnie i do tego jest osobą zamożną. W związku z tym nie wymaga pomocy finansowej ze strony powoda.
Ponadto z akt tamtej sprawy wynika, że żona sprzedała w ciągu ostatnich dwóch lat nieruchomość za 200.000 zł, a osoba która dysponuje tak znacznym majątkiem nie może być w żadnym wypadku uznana za ubogą i powód nie może skutecznie twierdzić, że sytuacja majątkowa jego żony w jakimkolwiek stopniu wpływa na pogorszenie sytuacji majątkowej jego samego.
Ponadto zgodnie z art. 27 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego niezależnie od istniejącego między małżonkami ustroju majątkowego żona ma obowiązek zaspokajać potrzeby męża, zatem powód mógł gdyby znajdował się w niedostatku i może nadal uzyskać środki finansowe na zaspokojenie swoich potrzeb na poziomie zbliżonym do sytuacji finansowej żony.
Dlatego też w ocenie sądu w realiach takiej sprawy przepis 120 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego i zwolnienie od kosztów powinno być cofnięte a powód zobowiązany do zapłaty pełnej kwoty opłaty od pozwu.