Przestępstwo rozboju
Rozbój
To przestępstwo przeciwko mieniu, które jest skierowane także przeciwko wolności, zdrowiu i nietykalności cielesnej człowieka.
Art. 280 Kodeksu karnego.
§ 1. Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 2. Jeżeli sprawca rozboju posługuje się bronią palną, nożem lub innym podobnie niebezpiecznym przedmiotem lub środkiem obezwładniającym albo działa w inny sposób bezpośrednio zagrażający życiu lub wspólnie z inną osobą, która posługuje się taką bronią, przedmiotem, środkiem lub sposobem, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
Rozbój – typ podstawowy przestępstwa
Rozboju w typie podstawowym – art. 280 § 1 kodeksu karnego – dopuszcza się sprawca, który kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Użycie przemocy wobec człowieka polega na fizycznym oddziaływaniu na ciało człowieka w celu przełamania lub uniemożliwienia mu stawienia oporu przeciwko kradzieży.
Groźba użycia przemocy wobec osoby musi być nakierowana na natychmiastowe zastosowanie przemocy; groźba przemocy może dotyczyć innej osoby niż bezpośrednio pokrzywdzona rozbojem. Doprowadzenie człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności może polegać na odurzeniu pokrzywdzonego lub na uśpieniu go, na odebraniu mu wózka inwalidzkiego lub kuli koniecznej do poruszania się.
Do zaistnienia rozboju wystarczy, gdy pokrzywdzony pod wpływem przemocy lub groźby jej użycia sam wyda sprawcy kradzioną rzecz.
Rozbój – typ kwalifikowany przestępstwa
Jeżeli sprawca rozboju działa w sposób zagrażający bezpośrednio życiu pokrzywdzonego, w szczególności jeśli posługuje się bronią palną, nożem lub innym podobnie działającym przedmiotem lub środkiem obezwładniającym lub jeśli działa wspólnie z inną osobą, która posługuje się taką bronią, przedmiotem, środkiem lub sposobem – dopuszcza się rozboju w typie kwalifikowanym, zagrożonym karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
Oskarżenie o przestępstwo rozboju w typie kwalifikowanym bardzo często wiąże się z zastosowaniem wobec podejrzanego lub oskarżonego aresztu tymczasowego z uwagi na przyjmowane przez sąd prawdopodobieństwo bezprawnego wpływania na bieg procesu ze względu na zagrożenie wysoką karą (nie niższą niż 3 lata pozbawienia wolności).
Areszt (tymczasowe aresztowanie) w sprawie o rozbój
Warto jednak wówczas sięgnąć do orzecznictwa Sądu Najwyższego, z którego wynika, że do zastosowania czy przedłużenia tymczasowego aresztowania nie wystarczy samo odwołanie się przez sąd do górnej granicy zagrożenia karą. Zanim sąd zdecyduje o areszcie lub jego przedłużeniu, musi ustalić (na podstawie okoliczności konkretnej sprawy), że właśnie temu oskarżonemu w tej konkretnej sprawie rzeczywiście grozi surowa kara. Chodzi o dokonanie swego rodzaju prognozowania, ale wyłącznie na użytek ustaleń i ocen potrzebnych do stosowania środków zapobiegawczych.
Niedopuszczalne jest działanie sądu z automatu: wysokie zagrożenie = pewny areszt. Ustawodawca posłużył się bowiem sformułowaniem „grożącą oskarżonemu surową karą”, a nie „zagrożenie karą”, które jest właściwe dla określania ustawowego zagrożenia. W dodatku, gdyby samo ustawowe zagrożenie karą miało być wystarczającą przesłanką szczególną stosowania tymczasowego aresztowania, to zbędne byłoby odwoływanie się przez ustawodawcę do grożącej oskarżonemu surowej kary.
Odgięcie zaciśniętych palców
Wprawdzie skreślenie typu kradzieży szczególnie zuchwałej oraz wprowadzenie do ustawy typu uprzywilejowanego rozboju w postaci przypadku mniejszej wagi (art. 283 Kodeksu karnego) stwarza podstawy do szerokiej, zgodnej z zasadami wykładni językowej, interpretacji znamienia „używa przemocy wobec osoby” pozwalającej przyjąć, że już naruszenie nietykalności cielesnej może być uznane za użycie przemocy wobec osoby, ale musi to być naruszenie nietykalności cielesnej nie tylko odpowiednio ukierunkowane i stanowiące sposób objęcia przez sprawcę władztwa nad rzeczą, ale także mające pewien większy od minimalnego, stopień intensywności i dolegliwości wobec oskarżonego. O ile więc zachowanie polegające na stosowaniu przemocy w postaci szarpania, uderzania, kopania, które w poprzednim stanie prawnym zostało przez Sąd Najwyższy ocenione jako nie wyczerpujące pojęcia „gwałtu na osobie” należy traktować jako „użycie przemocy” w rozumieniu art. 280 § 1 Kodeksu karnego, to zachowanie sprawcy polegające na odgięciu zaciśniętych palców pokrzywdzonej i zabraniu pierścionka, za takie uznane być nie może.
Wyrywanie przedmiotu a rozbój
Wyrwanie przedmiotu z ręki ofiary rozboju (np. w nierzadkiej sytuacji kradzieży „na wyrwę”) nie jest uznawane za rozbój, gdyż nie wiąże się z użyciem przemocy wobec osoby.
Pałka teleskopowa a niebezpieczne narzędzie w sprawie o rozbój
W praktyce sądowej pałka teleskopowa nie jest uznawana za przedmiot niebezpieczny w rozumieniu przestępstwa rozboju z art. 280 § 2 Kodeksu karnego. Odmienne orzeczenie zapadło raz tylko w jednym z sądów apelacyjnych, a inny taką kwalifikację uzależnił od stwierdzenia szczególnych właściwości dowodowego egzemplarza. Sąd Apelacyjny również nie uważa, by słuszna była taka wyjątkowa kwalifikacja, bo nie uzasadniają tego ani wymiary pałki, ani kończący ją niewielki czop, służący raczej jej rozciąganiu niż operowaniu, wreszcie podobieństwo raczej do kija, a nie do narzędzia walki. W ocenianym przypadku także sposób użycia palki, a to uderzenia nią w rękę i w bok ciała ofiary, nie uzasadnia stwierdzenia o bezpośrednim zagrożeniu ofiary. Wyrok SA Kraków z dnia 09 lipca 2020, sygn. II AKa 89/20.
Zasadniczo typowa pałka teleskopowa nawet wykonana z lekkiego metalu, zakończona kulką metalową, długości około 50 cm po jej rozłożeniu oraz giętka, nie stanowi innego niebezpiecznego przedmiotu w rozumieniu przepisu art. 280 § 2 KK, mimo że jej użycie może wywołać groźne dla ludzkiego zdrowia skutki, a nadto stanowiąc środek mogący służyć do obezwładnienia w rozumieniu przepisu art. 4 pkt 4 ustawy z dnia 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej, mający na celu m.in. przełamanie oporu osoby, wobec braku zasadniczo cech niebezpieczności, z którą łączy się bezpośrednie zagrożenie życia ludzkiego, nie jest też środkiem obezwładniającym wyartykułowanym w powołanym wyżej przepisie Kodeksu karnego, aczkolwiek nie sposób wykluczyć też, że przymiot takiego przedmiotu lub środka będzie posiadać w zależności od konkretnie ustalonych jej cech oraz właściwości (znaczna waga i długość, rodzaj metalu z którego została wykonana, średnica, sposób zakończenia, stopień sztywności, czy też ewentualnie inne właściwości), które każdorazowo winny być przedmiotem badania i precyzyjnych ustaleń, a brak takich nie może stanowić elementu niedozwolonych domniemań czynionych na niekorzyść oskarżonego. Bez wątpienia natomiast posłużenie się takim przedmiotem przez sprawcę, nawet jeśli nie skutkuje przyjęciem kwalifikowanej formy rozboju, zwiększa silę rażenia ograniczając lub pozbawiając ofiarę możliwości przeciwdziałania w zaborze mienia, co podnosi stopień społecznej szkodliwości czynu, który winien rzutować na wymiar kary. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25-10-2019, syg. II AKa 382/19.
Kawałek butelki a niebezpieczne narzędzie
Ułamek butelki, obrazowany na fotografiach w aktach, nie jest narzędziem niebezpiecznym, jakim jest nóż, bowiem zadanie nim poważnych obrażeń można by dokonać jedynie z dużym trudem albo w okolicznościach szczególnych, atypowych. Jak można wnioskować z doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej, ewentualne rany cięte zadane takim narzędziem nosiłyby charakter powierzchowny, porównywalny z obrażeniami możliwymi do zadania innymi przedmiotami, niespełniającymi kryterium niebezpieczeństwa, jak kawałek blachy, czy kawałek szyby i nie powodowałyby bezpośredniego zagrożenia dla życia. Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 10 czerwca 2020 sygn. II AKz 346/20.
Inne przykłady
Adwokat wskazuje, że w orzecznictwie sądowym uznano, że inny przedmiot, którego użycie w czasie rozboju może doprowadzić do zagrożenia życia pokrzywdzonego to np. samochód, butelka, metalowy garnek, substancja żrąca, gaz, prąd, kastet, łom.
Do przyjęcia, że sprawca dopuścił się rozboju nie jest konieczne stwierdzenie użycia broni lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu – wystarczy, że sprawca np. pokaże go pokrzywdzonemu.
Posłużenie się niebezpiecznym zwierzęciem, np. psem może być uznane w konkretnych okolicznościach sprawy za użycie niebezpiecznego przedmiotu lub środka obezwładniającego.
Dla przykładu popełnia przestępstwo rozboju w typie kwalifikowanym (rozbój z tzw. „dwójką” – art. 280 par. 2 kodeksu karnego) ten, kto przystawia do oczu ofiary nożyczki z groźbą wydłubania oczu i zabiera jej w celu przywłaszczenia rzecz ruchomą, a także celowo demonstruje ofierze lub dotyka lekko jej ciała nożem, a następnie zabiera jej w celu przywłaszczenia rzecz ruchomą.
Usiłowanie rozboju
Jeden z pokrzywdzonych miał przy sobie rzecz mogącą być przedmiotem czynności wykonawczej rozboju, jednak nie była to rzecz, której zdobycia sprawcy oczekiwali. Czyn sprawców stanowił usiłowanie nieudolne rozboju, przy czym okoliczność, że przedmiotem ochrony czynu zabronionego przez przepis 280 § 1 Kodeksu karnego jest obok mienia także życie i zdrowie oceny tej nie zmienia.
W przypadku zbrodni rozboju o usiłowaniu jego popełnienia można mówić jedynie w wypadku, jeżeli czynności sprawcy były skierowane bezpośrednio zarówno przeciwko mieniu, jak i przeciw osobie. Doprowadzenie do stanu nieprzytomności w celu odebrania ofierze kluczy od mieszkania i jego obrabowania nie będzie jeszcze usiłowaniem rozboju, gdy sprawca jedynie realizuje czynności zmierzające do doprowadzenia pokrzywdzonego do stanu nieprzytomności. Dopiero odebranie ofierze kluczy i próba wejścia do mieszkania będzie stanowić usiłowanie rozboju.
Do dokonania zbrodni rozboju nie doszło wobec nieposiadania przez pokrzywdzonego pieniędzy, i pozwala to na uznanie przedmiotowego czynu jako zakończonego w stadium usiłowania nieudolnego.
Ocena dowodów skutkująca uniewinnieniem w sprawie, gdzie przedmiotem rozboju miały być narkotyki
Nie jest rolą sądu prowadzącego postępowanie poszukiwanie dowodów niewinności oskarżonego, ale z drugiej strony to oskarżyciel-prokurator ma obowiązek wykazać winę i okoliczności przedmiotowe i podmiotowe zarzucanego czynu.
W niniejszej sprawie, gdzie w zasadzie chodzi o nieustaloną ilość substancji psychotropowej, o nieustalonej do końca wartości, rozboju dokonanym na nieznanych osobach oskarżyciel nie wykazał w żaden sposób, że oskarżony wszedł w porozumienie ze świadkiem X (czemu świadek X i oskarżony zaprzeczają) by dokonać rozboju na nieznanej osobie, osobach, brak też jest dowodu, że oskarżony zrealizował jakąkolwiek czynność wykonawczą składającą się na dokonanie przestępstwa i zrealizowanie jego znamion.
Sąd dysponuje w zasadzie tylko dwoma wzajemnie i wewnętrznie sprzecznymi dowodami w sprawie, gdzie jak wskazano żaden ze świadków nie jest w stanie obecnie przedstawić rzeczywistego przebiegu zdarzenia ani zweryfikować swoich zeznań.
Stan dowodowy nie zmienił się na tyle by dało się przyjąć spójną, nie pozwalającą na inne ustalenia wersję zdarzeń, gdzie to oskarżony przede wszystkim wchodząc w porozumienie był współsprawcą przestępstwa rozboju. Nigdy nie było i nadal nie ma dowodu na to, że to oskarżony dokonał zaboru narkotyków czy stosował przemoc wobec pokrzywdzonego, pokrzywdzonych lub w jakiś inny istotny sposób przyczynił się do zrealizowania znamion czynu zabronionego.