17 zł
Wezwanie do straży miejskiej nie jest mandatem, a jedynie „zaproszeniem” kierowcy na rozmowę. Dopiero po złożeniu wyjaśnień może dojść do ewentualnego nałożenia na kierowcę kary, na przykład za złe parkowanie.
Jak złożyć więc takie wyjaśnienia i jak odwołać się od mandatu za złe parkowanie? Aby ułatwić Ci przygotowanie pisemnych wyjaśnień do Straży Miejskiej, sporządziliśmy gotowy do wypełnienia wzór wyjaśnień, które pobierzesz, klikając poniższy przycisk:
Kupując nasz dokument otrzymasz:
Spis treści:
ToggleZgodnie z przepisami, mandat za złe parkowanie musi spełniać kilka wymogów. Po pierwsze, należy doręczyć go kierowcy za potwierdzeniem odbioru w terminie do 90 dni od daty zdarzenia. Z treści dokumentu musi wynikać jednoznacznie, kto jest sprawcą wykroczenia. Konieczne jest także określenie wysokości grzywny.
Zgodnie z treścią art. 97 par. 1 pkt 3 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia:
[…] funkcjonariusz nakładający grzywnę jest obowiązany określić jej wysokość, zarzucone sprawcy wykroczenia oraz poinformować sprawcę wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego i o skutkach prawnych takiej odmowy.
Tymczasem wezwanie do straży miejskiej kierowca znajduje z reguły za wycieraczką po tym, jak zostawił auto w miejscu niedozwolonym. Żaden z opisanych wyżej warunków nie zostaje zatem spełniony. Należy wiedzieć, że pismo od straży miejskiej jest informacją o wykroczeniu oraz wezwaniem do złożenia wyjaśnień.
Kierowca, który otrzymał taką pisemną informację, powinien stawić się w jednostce straży miejskiej wraz z dokumentem tożsamości, prawem jazdy, dowodem rejestracyjnym i potwierdzeniem posiadania ważnej polisy OC.
Z reguły, kierowca powinien stawić się w jednostce straży miejskiej w ciągu 3 dni. Jeśli nie może tego zrobić, ma obowiązek złożyć wyjaśnienia telefonicznie lub pisemnie. Może także skierować do strażników miejskich prośbę o zmianę terminu takiej wizyty.
Brak stawiennictwa będzie skutkował wszczęciem procedury wyjaśniającej, która zmierza do zastosowania wobec kierowcy sankcji przewidzianych przez Kodeks Wykroczeń. Jeśli do tego dojdzie, domniemany sprawca wykroczenia zostanie wezwany do jednostki w charakterze świadka.
Jednym ze sposobów na uniknięcie kary mandatu jest pismo do straży miejskiej, w którym kierowca wyjaśni, dlaczego pozostawił auto w miejscu niedozwolonym. Pismo wyjaśniające powinno zawierać kilka niezbędnych elementów formalnych, takich jak dane kierowcy i oznaczenie wezwania. Dokument można złożyć osobiście lub wysłać pocztą.
Wyjaśnienie do straży miejskiej za złe parkowanie stanowi jednocześnie prośbę o odstąpienie od wymierzenia kary lub o jej złagodzenie. Aby strażnicy przychylili się do takiej prośby, konieczne jest jednak jej odpowiednie uzasadnienie.
Kierowca może wytłumaczyć się zatem z podjętej decyzji, a także powołać się na fakt, iż jest to jego pierwsze przewinienie tego typu, wnosząc o zamianę kary ewentualnego mandatu karnego na pouczenie. Strażnik powinien odstąpić od wymierzenia kary między innymi w takich wyjątkowych przypadkach, jak konieczność zaparkowania w miejscu niedozwolonym w celu dowiezienia dziecka do szpitala.
Jak napisać wyjaśnienie do straży miejskiej za złe parkowanie? Przede wszystkim należy pamiętać, że takie pismo musi być imienne. Powinno zawierać także wszelkie informacje niezbędne dla zidentyfikowania sprawy.
Najlepiej zatem oprzeć je na danych uwzględnionych w treści wezwania znalezionego pod wycieraczką samochodu. Dokument można przygotować także w oparciu o wzór wyjaśnienia do straży miejskiej za złe parkowanie, który wystarczy wypełnić odpowiednimi informacjami.
Mandat za nieprawidłowe parkowanie kierowca może otrzymać po złożeniu wyjaśnień od straży miejskiej lub od funkcjonariuszy policji. Wysokość takiego mandatu uzależniona jest od rodzaju i rangi wykroczenia. Najniższa stawka, czyli 100 zł grozi kierowcy, który parkuje:
Mandat do 300 zł można otrzymać za parkowanie w warunkach, gdy auto jest niewidoczne czy też utrudnia ruch, a także na przejściu dla pieszych lub w odległości mniejszej niż 10 metrów od przejścia, na skrzyżowaniu lub w odległości 10 metrów od skrzyżowania oraz na jezdni poza obszarem zabudowanym.
Najwyższy mandat grozi kierowcy, który zaparkował na miejscu dla osób niepełnosprawnych – to kwota 800 zł. Karę można otrzymać także za parkowanie bez biletu parkingowego.
W tym przypadku grzywna wynosi do 250 zł. Mandat od straży miejskiej za złe parkowanie może zatem dosyć mocno nadszarpnąć domowy budżet. Warto wiedzieć więc, jak można odwołać się od takiej kary.
Odwołanie od mandatu straży miejskiej za złe parkowanie to wniosek o uchylenie mandatu, czyli finansowej kary. Pismo tego typu składa się do sądu rejonowego, właściwego dla obszaru, w którym wystawiono mandat. Kierowca, który odwołuje się od mandatu za parkowanie, musi wziąć udział w posiedzeniu sądowym. Co ważne, odwołanie przysługuje także od decyzji sądu.
Wniosek odwoławczy powinien zawierać kilka niezbędnych danych, takich jak imię, nazwisko, numer PESEL, miejsce zamieszkania kierowcy oraz informacje na temat mandatu, w tym:
Jeśli kierowca – po złożeniu wyjaśnień – otrzyma wezwanie do zapłaty mandatu za złe parkowanie, może:
W przypadku, kiedy kierowca nie zapłaci mandatu, jego sprawa zostanie skierowana na drogę postępowania egzekucyjnego. Karę ściągnie z kierowcy między innymi komornik skarbowy. Co więcej, będzie ona powiększona o opłaty egzekucyjne i odsetki.
Należy wiedzieć, że mandat karny przedawnia się po trzech latach od momentu jego przyjęcia. Jeśli zaś oprócz grzywny kierowca otrzyma także punkty karne, to ich bieg przedawnienia nie ruszy, dopóki kara nie zostanie opłacona.
Czasami zdarza się, że wezwanie do straży miejskiej otrzymuje nie właściciel auta, lecz inna osoba, której właściciel użyczył swojego samochodu. Czy w takiej sytuacji, właściciel ma obowiązek wskazania sprawcy?
Zgodnie z treścią art. 96 par. 3 ustawy Kodeks wykroczeń, karze grzywny podlega każda osoba, która wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania w określonym czasie. Straż miejska nie jest jednak organem uprawnionym – jest nim policja.
Teoretycznie, strażnicy nie mogą ukarać zatem właściciela pojazdu za niewskazanie, kto kierował samochodem i zaparkował go nieprawidłowo.
Jednocześnie, należy pamiętać, że straż miejska może zgłosić taką sprawę na policję, a wtedy ujawnienie danych kierowcy będzie już obowiązkowe. Jeśli właściciel auta odmówi udzielenia informacji, może zostać ukarany grzywną w kwocie od 500 do nawet 8000 zł.
Z tego względu warto rozważyć, czy korzystniej jest przyjąć mandat, czy odmówić przyjęcia mandatu za parkowanie i wystąpić na drogę sądową.
Straż miejska może nałożyć mandat za parkowanie, ponieważ jest odpowiedzialna za egzekwowanie przepisów dotyczących parkowania na obszarze miejskim. Straż miejska ma więc nadane uprawnienia do wystawiania mandatów za naruszenie przepisów dotyczących parkowania, takich jak:
Aby doprowadzić do uchylenia prawomocnego mandatu karnego w ruchu drogowym, należy złożyć wyjaśnienie do Straży Miejskiej, lub odwołanie od mandatu – wszystko zależy od tego, na jakim aktualnie etapie jest sprawa danego kierowcy.
Bez względu na to, czy będą to wyjaśnienia do Straży miejskiej, czy pismo w przedmiocie uchylenia mandatu karnego, dokument powinien spełnić szereg formalnych wymagań, aby wywołał oczekiwane przez kierowcę skutki.
Dla ułatwienia Ci sporządzenia takiego pisma przygotowaliśmy gotowy wzór wyjaśnień, który pobierzesz na samej górze niniejszej strony.
Dawid Przybylski –
polecam wzór, pomógł uniknąć kary za parkowanie.